W ostatnich latach dużo się słyszy o metodzie Callana, czyli bezpośredniej metodzie nauczania języka angielskiego. Różni się ona od innych metod nauczania, w których to największy nacisk kładzie się na gramatykę. Jej twórca, Robin Callan, uważał, że najlepiej uczyć się języka angielskiego na takiej samej zasadzie jak dzieci uczą się mówić – najpierw słuchają, a później powtarzają.
Bezpośrednia metoda, czyli jaka?
Główna różnica między metodą Callana, a innymi metodami jest taka, że tutaj główny nacisk kładziony jest na mówienie. Jak wyglądają zajęcia Callan Częstochowa http://tarkowski.edu.pl/? Uczniowie słuchają lektora, który nieprzerwanie mówi i zadaje im pytania, a odpowiedzi muszą udzielać szybko i na temat. Jeżeli lektor wyłapie jakieś błędy, to od razu je poprawia. W metodzie Callana nie ma miejsca na robienie notatek czy rozwiązywanie zadań, uczniowie całe zajęcia muszą słuchać nauczyciela, dzięki temu nie ma tu miejsca na nudę i nic ich nie rozprasza. Wybierając taką formę nauki, nie tylko nauczymy się mówić po angielsku, ale pokonamy też swój strach oraz barierę językową.
Zalety i wady metody Callana
Główną zaletą metody Callana jest wyrobienie w sobie nawyku automatycznego przestawienia się na język angielski. Dzięki takim zajęciom w przyszłości konwersacje nie będą już takie straszne i szybko pozbędziemy się tej bariery językowej. Jest to świetna opcja nie tylko dla osób, które dopiero zaczynają swą przygodę z językiem angielskim, ale też dla tych, którzy już coś potrafią, ale mają problemy z mówieniem. Jakie jeszcze zalety możemy wymienić? Nauczy nas budowania własnych zdań oraz używania wielu zwrotów. Czy metoda Callana ma jakieś wady? Raczej niewiele. Po pierwsze można spotkać się z opiniami byłych uczniów, którzy uważają, że nauka u ludzi na wyższym poziomie, nie przynosi już rezultatów. A po drugie, Robin Callan zabronił modyfikowania swojej metody, dlatego na zajęciach pojawiają się wyrażenia i zwroty, których w obecnych czasach już się nie używa.
